Na początku krótkie podsumowanie tego, co działo się przez ten czas, a potem będę pisać już, mam nadzieję, na bieżąco.
Zacznijmy jeszcze od poprzedniego roku, bowiem 17 października miałyśmy przyjemność brać udział w pokazach w szkole podstawowej Kołozębiu pod Płockiem, które organizowała moja siostra.
Było obedience, agility, frisbee, nawet amatorski bikejoring, a na koniec trochę teorii. Z Shivą oczywiście prezentowałyśmy tylko agility i frisbee, przy czym to pierwsze wyszło całkiem-całkiem, a drugie gorzej. :P
Piesek generalnie był fajny i grzeczny, a dzieci chyba zadowolone. ;)
W styczniu wybrałam się, niestety sama, na trening agility do Włocławka. Nie siedziałam jednak bezczynnie, bo Luiza "wypożyczyła" mi swojego belga (czyli Kasia w siódmym niebie :D), Mandalę, z którą biegałam. ;)
Po tym treningu plan był taki, że zaraz przyjadę znowu, już z Shivą, i będę od czasu do czasu przyjeżdżać. Ale wyszło jak wyszło i dotychczas byłam raz, jedynie w marcu, lecz dobre i to. :) Mamy filmik:
I kilka zdjęć, by Luiza Prykowska oczywiście:
taaaka jestem słodka!
z Cerberem i Mandalą, których osobiście jestem fanką!
Wyjazd baaardzo udany - Luiza, dziękujemy za wszystko!
W kwietniu byłyśmy w Płocku u mojej siostry troszkę poagilitować, mamy jeden filmik:
W ten weekend też działo się sporo, ale to już będzie oddzielny wpis. :)
Ooo Shiva ;)
OdpowiedzUsuńświetna jest
No nareszcie nowy wpis! :DD
OdpowiedzUsuńWybieracie się może na DCDC do Poznania? :]