Mówcie co chcecie - ja tam bardzo lubię jesień! Piękne krajobrazy, zdarza się pogoda według mnie idealna (kilka stopni i słońce)... I na pewno nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że to depresyjna pora roku. ;)
Gorzej jak na termometrze coraz częściej widnieje temperatura poniżej zera i zaczyna się myśleć o odkurzeniu zimowej kurtki... :P Ale jak na razie nie narzekam. :D Shiva chyba też nie, szczególnie, że coraz częściej większość dnia spędza w taki oto sposób:
Pozdrawiamy z ciepłego łóżeczka! ;)
Rzeczywiście zdarza się jesień idealna, ale to należy do rzadkości. Zazdroszczę ci takiego psa. Mój nawet gdyby było -40 stopni, chciałby iść na dwór pobiegać. xdd
OdpowiedzUsuń